szkic
Katarzyna Roman-RawskaDla Romana Sienczina, Siergieja Szargunowa i Zachara Prilepina to właśnie ciało społeczne wydaje się skutecznym narzędziem w walce o przesunięcia i pęknięcia w porządku społecznym, czyli o sprawiedliwość, zmianę, możliwość artykulacji własnych interesów, status partnera do debaty.
varia proza
Ksenia BukszaASZ zawsze, całe życie odczuwał niedobór, niedostatek sił życiowych, szarość, wąskość strumienia, który w nim płynął. Może to dlatego, że dzieciństwo ASZa przypadło na ciężkie lata, kiedy jadło się tylko jabłka, ziemniaki, chleb i kapustę, a piło się (oprócz alkoholu) przeważnie kompot z dżemu porzeczkowego zalewanego wodą.
varia proza
Roman SienczinMłody człowiek wybrał parę. Przystojny, przypakowany chłopak, a dziewczyna taka, że pozazdrościć można. Tacy pasowaliby nie do Piany, a gdzieś indziej, chyba faktycznie na Titanica. Nie do wiary, że dziewczyna jest tu bez kolesia, chyba że ten, co z nią tańczy, to jej..? I najciekawsze: co pozwoli z siebie zdjąć, oprócz kozaczków?
recenzja
Aleksandra WasylówZ jakiego rodzaju odpowiedzialnością wiąże się odwoływanie do zaburzeń afektywnych w literaturze? Zagęszczenie tekstów – literackich, paraliterackich, historycznych – badających (nie)dyspozycje psychiczne, nasuwa refleksję dotyczącą głosu, jakiego w dyskursie tym wciąż brakuje.