czytaj
recenzja
Marcin BełzaGry o widzialność
„Alicyjka…” Liliany Hermetz stawia ważne i odważne pytania: może to one, matki i córki, są rezerwuarem przemocy? Może to one, szarpiąc się w swoim uwikłaniu, w istocie napędzają i repetują tragedię samotności w rodzinie? Może to ich niewidoczność przyczynia się do reprodukcji ustalonych relacji władzy? Może to one są ich realnym nośnikiem, a jednocześnie powodem zamazania źródła przemocy?