„Postulaty emancypacyjne nie straciły swojej ważności, ale straciły swoją siłę przebicia. Widać to również w krytyce literackiej. Krytycy odnotowując, że jakaś książka jest skierowana przeciwko dyskryminacji kobiet czy przeciwko homofobii, robią to z pewnym przekąsem – a postępują tak, ponieważ dyskurs emancypacyjny zamienił się w pewnego rodzaju konwencję” – rozmowa z Przemysławem Czaplińskim, autorem książki „Rozbieżne emancypacje. Przewodnik po prozie 1976-2020”.