czytaj

recenzja
Monika BorysSrinivasan pyta o to, czego pragnęłybyśmy gdybyśmy miały naprawdę wolny wybór. Naturalizująca kategoria zgody i osobistych preferencji zamiast otwierać pragnienia, staje się furtką, przez którą do naszych łóżek wślizgują się mizoginia, rasizm, ableizm i transfobia.