„W swojej książce opowiadam o Białorusi i jej perypetiach z historią. Rysuję umowne zręby tożsamości Białorusina, choć wydaje mi się, że może on niektórych z opowiadanych przeze mnie wydarzeń z historii nie znać. Ale w ostateczności bez względu na to, czy je zna, czy nie, jest przez te wydarzenia kształtowany” – rozmowa o książce „Koliste jeziora Białorusi” Mateusza Marczewskiego.