
szkic
Sonia NowackaProjektowanie empatii. Slam na papierze
Czy mam problem z tym, że jakaś grupa osób spotyka się by „reflektować, empatyzować, pocieszać”? Nie, oczywiście, że nie. Jeżeli zrobimy jednak z tego dominującą narrację na temat tego, czym jest literatura, to doprowadzimy do paraliżu jakiegokolwiek sporu o literaturę. A spór jest dla mnie naturalną i ważną konsekwencją istnienia życia intelektualnego.