fbpx
Ładowanie strony
Logotyp magazynu Mały Format

 

Noc długich noży

Przebiłem się wreszcie przez
twój długi list sprzed
lat i przez to opasłe tomisko
o Boschu, na które poszła cała pensja,
dziwne Ewy bez pępków, zanim jeszcze
dały dupy Adamowi – akademicka wiedza,
chujowe zarobki. Stopa,
to symbol nieśmiertelności.
Mam dwie stopy.

 

 

 

 

 

 

 

 

Mickiewicz dojada Słowackiemu

Po jednym pozostał tylko kołnierzyk, drugi
zabiegał o tanią popularność, przypieczętowawszy ją
w niefortunnym Konstantynopolu, w roku, w którym świat
wydał Iwana Miczurina, by doskonalił gdy dorośnie
metody hodowlane. O kontaktach Mickiewicza z Rosją
powszechnie wiadomo. Co do Słowackiego,
ostro potępiał zdrajców narodu.
Słynne były także ich pojedynki na słowa, jako mistycy
bowiem, nie mogli sobie dać publicznie po mordzie.
– Całe swoje życie poświęcę dla sprawy – powiedział Miczurin.
Nie wierzył w żadne duchy czy pierdoły,
wierzył w niejadalne warzywa.
Można poświęcić życie dla idei.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Niebieskie oczy proletariatu

für Dirk

Fabryki nie czekają na nasze wiersze.
Cygara kominów spalają się na próżno. Stal
wypełnia bezmyślnie swoje formy.
Lud zajął śródmieścia
i nikomu już nie jesteśmy potrzebni.
Bieda.
Dwa światy moich kieszeni.
Dwa puste światy moich kieszeni.

 

 

 

 

 

 

 

 

Kiedyś byłem szczupłym facetem

Kiedyś byłem szczupłym facetem.
I utyłem jak Elvis.
Mama, żona i Sendecki mówią:
Jaworski, ależ ty masz piersi (z tym,
że mama mówi do mnie „synu”). To nie piersi,
koledzy, odpowiadam, lecz mięśnie. Aktualnie
znajdują się w stanie spoczynku (z tym,
że do mamy mówię
„mamo”).
Cały Elvis.
Nie mam nic do powiedzenia, a śpiewał nie będę.

 

 

 

 

 

 

 

 

Nowy Kubuś Puchatek

Szczurek przysiadł na ławeczce pod drzewem.
Zapowiadał się niezwykły dzień!

 

 

 

 

 

 

 

 

CZY

Przede wszystkim, Ciebie, ulico Juliusza
Słowackiego, róg Prostej, i Ciebie, Prosta ulico,
oraz Ciebie, Leśna 7, na której podwórku
w zapachu krowich żołądków mój czterokołowy rowerek
orbitował godzinami dookoła – nazwijmy to – klombu,
a także Ciebie, Sienkiewicza, święta Teklo, dawny
Rynku, którego nie znałem, a gdzie mój ojciec miał
najwięcej kumpli, wreszcie i Ciebie ulico
Tajemna, o której opowiadał mi tyle Andrzej
Lenartowski w kwietniu 1992 i skończył opowiadać
w marcu 1998, ale daty nie mają tu chyba żadnego
znaczenia, ulico, której nie ma, nie było
i nie będzie,

czy

Krzysztof Jaworski

W tym samym numerze przedrukowujemy tekst Dawida Kujawy i Rafała Wawrzyńczyka dot. języka i polityczności wierszy Krzysztofa Jaworskiego. Kliknij w nieletniego nałogowca, by zobaczyć tekst.

Przedruk

Wiersze pochodzą z tomu Krzysztofa Jaworskiego pt. „Ciąg Fibonacciego", który wkrótce ukaże się nakładem wydawnictwa Convivo. Wyboru utworów do przedruku dokonali autorzy posłowia, Dawid Kujawa i Rafał Wawrzyńczyk.

Krzysztof Jaworski
(ur. 1966) – poeta, pisarz, literaturoznawca. Autor poezji, prozy, dramatów, scenariuszy filmowych oraz monografii naukowych. Opublikował dotychczas kilkanaście książek. Tłumaczony m.in. na angielski, niemiecki, duński, rosyjski, czeski i węgierski. Niebawem nakładem wydawnictwa Convivo ukaże się wybór jego wierszy pt. „Ciąg Fibonacciego".

Krzysztof Jaworski

W tym samym numerze przedrukowujemy tekst Dawida Kujawy i Rafała Wawrzyńczyka dot. języka i polityczności wierszy Krzysztofa Jaworskiego. Kliknij w nieletniego nałogowca, by zobaczyć tekst.

Przedruk

Wiersze pochodzą z tomu Krzysztofa Jaworskiego pt. „Ciąg Fibonacciego", który wkrótce ukaże się nakładem wydawnictwa Convivo. Wyboru utworów do przedruku dokonali autorzy posłowia, Dawid Kujawa i Rafał Wawrzyńczyk.

POPRZEDNI

szkic  

Król jest blady

— Michał Tabaczyński

NASTĘPNY

szkic  

Quasimodo klasy robotniczej

— Dawid Kujawa, Rafał Wawrzyńczyk