fbpx
Ładowanie strony
Logotyp magazynu Mały Format

 

wielki piątek
10.04.2020

na skrzyżowaniu Francuskiej i Zwycięzców obserwuję
dwóch dorodnych mężczyzn zapatrzonych w siebie.

mężczyzna 1 przesuwa po mężczyźnie 2 oddech
tak jak przesuwa się mebel w celu wyciągnięcia zabawki.

to było całkiem zabawne, wiesz?
taki mały pluszowy pies i taka wielka drewniana szafa.

do rozsypanych owoców śpiewały ptaki,
kobiety w rytm fugi ruszały biodrami

o tak.

 

 

 

 

 

 

 

 

karmienie

kolejka zaciska się na długiej szyi,
palce płacą, język saper.

nie wierzę ludziom, którzy wiążą końce,
nie wierzę asteroidom badającym bile

nie wierzę tym co po nas przyszli
i w to co mówią o następnych

nie wierzę bogom tworzonym na nasze podobieństwo,
nie wierzę podręcznikom, w których nie ma nic o nogach

skulony w zgliszczach dłoni modlę się do siebie,
recytując skład kieszeni, z pamięci, bo umiem.

 

 

 

 

 

 

 

 

nigdy nie byłem w Egipcie

z tapety łypie na nas-
zziajana po całodniowym marszu w piach-
kolumna

piramida Cheopsa czyści paznokcie,
ogląda je pod światło.

stopy zawdzięczają Grekom-rzucasz,
ale tak naprawdę nie wiesz, że jest to scena

odkrycia legendarnego miasta skorpionów,
spacer zacisznymi uliczkami-
ślady po kolcach

 

 

 

 

 

 

 

 

człowiek, który odwiedzi nas za pięć lat

zapytany o to jaki dźwięk wydaje wieża
odpowiedział: „Pac”

w kolejne dziesięć minut wyłożył nam wszystko: rozpiętość skrzydeł,
kształt dziobu, średnią prędkość lotu, skąd leci.

nawet go nie nazwaliśmy, my koty tej dzielnicy,
ileś tam metrów
w dół.

Julian Rosiński
(ur. 2001), przemierza Olkusz w kierunku Ojcowskiego Parku Narodowego. Publikował w „Dwutygodniku", „Wizjach", „Wakacie", „Rzyradorze", „Stonerze Polskim" i na stronie Wydawnictwa J.
POPRZEDNI

varia poezja  

Ao Manao

— Krzysztof Pietrala

NASTĘPNY

varia proza  

Jo słyszy dziwne dźwięki, od których zatykają się uszy

— Dominika Śniegocka