czytaj
recenzja
Jacek WiadernyFragmenty dyskursu miłosnego o Ochocie
Michał Cichy w swojej drugiej książce, „Pozwól rzece płynąć”, ponownie zabiera nas na długi spacer po współczesnym, europejskim mieście. Flaneur? Jeśli tak, to bardzo osobliwy: flaneur na opak, taki, który odwiedza wyłącznie znane sobie miejsca, powtarza trasy, zapuszcza korzenie, a potem patrzy jak rosną.