szkic
Katarzyna Roman-RawskaRosyjskojęzyczne poetki feministyczne wracają dziś do swoich starych zadań, wśród których najważniejsze to demontaż patriarchatu i doprowadzenie do rozkwitu nowego języka. W przypadku ich poezji pragmatyka nie dewastuje poetyki, teraz kwitną jak pionierska cykoria na gruzach wojennych zniszczeń.
recenzja
Agnieszka SobolewskaW „Witajcie w Ameryce” Linda Boström Knausgård gra z napięciem rodzącym się między wyidealizowanym obrazem dzieciństwa, rodzicielstwa i braterstwa/siostrzeństwa a opresją, jaką ów model rodziny ze sobą niesie, choć przecież nie musi. Tak pomyślana rodzina wcale nie odpowiada za poczucie bezpieczeństwa.
recenzja
Aleksandra ByrskaNiedojrzałość to cecha konstytutywna tomu „Pozdrowienia ze świata” Dominiki Dymińskiej; organizuje go na każdej możliwej płaszczyźnie – językowej, kompozycyjnej, polityczno-społecznej. Ogromna, zdawałoby się, dawka sprzeciwu, jaką ze sobą niesie, nie ma jakichkolwiek możliwości, by stać się zarzewiem buntu czy choćby zwiastunem zmiany.