recenzja
Andrzej SzpindlerPrawdą całkowitą jest, że nieco zdurniałem, trwając w otoczeniu powierzchni idealnie czarnych zapewniających konstrukcję wyludnionego bilardowego księstwa, a jednak zdołałem podsłuchać, że w partii, którą [przecież] badam, z rozdzielnika zadano wszystkim członkom lekturę „Afrykańskich korzeni UFO” Anthony’ego Josepha, które właśnie ukazały się, o dziwo, po polsku.
recenzja
Aleksandra WasylówZ jakiego rodzaju odpowiedzialnością wiąże się odwoływanie do zaburzeń afektywnych w literaturze? Zagęszczenie tekstów – literackich, paraliterackich, historycznych – badających (nie)dyspozycje psychiczne, nasuwa refleksję dotyczącą głosu, jakiego w dyskursie tym wciąż brakuje.
recenzja
Olga Drenda„Okazuje się, że »Oni migają…« może być czytana jako książka nie tylko o początkach gamedevu, ale także o alternatywnych systemach ekonomicznych, o pomysłowości, samoorganizacji i współpracy” – recenzja książki „Oni migają tymi kolorami w sposób profesjonalny. Narodziny gamedevu z ducha demosceny w Polsce”
recenzja
Piotr Seweryn Rosół„Zbrodnia i…” Jerzego Nasierowskiego jest tyle dziennikowym, intymnym zapisem przeszło dziesięciu lat walki o wolność za kratami, co reportażem o życiu codziennym skazanych, wzmocnionym refleksją o iluzjach i nadużyciach tamtej, ale i każdej władzy.
varia
Paulina ChorzewskaNiewiele utworów przedstawionych podczas tegorocznej edycji Ha!wangardy przyznaje się do bycia wierszem. Zamiast literatury mieliśmy do czynienia z konceptami, spojrzeniami i pomysłami na rozgrzebywanie w poszukiwaniu literatury dziedzin ze swej natury głęboko nieliterackich – relacja.
recenzja
Aleksandra ByrskaNiedojrzałość to cecha konstytutywna tomu „Pozdrowienia ze świata” Dominiki Dymińskiej; organizuje go na każdej możliwej płaszczyźnie – językowej, kompozycyjnej, polityczno-społecznej. Ogromna, zdawałoby się, dawka sprzeciwu, jaką ze sobą niesie, nie ma jakichkolwiek możliwości, by stać się zarzewiem buntu czy choćby zwiastunem zmiany.
recenzja
Paulina Chorzewska„Wiersze za sto dolarów” Piotra Mareckiego można kupić w cenie okładkowej za 17 złotych polskich. W internecie do znalezienia nawet za 11 złotych. Opłaca się. Chociaż autor programowo namawia do nieczytania swojej książki, ja przeczytałam i zapewniam, że też się opłaca.